"Wanda Chotomska dzieciom"


Wanda Chotomska. Ikona. Człowiek-orkiestra. Dobra wróżka. Kochana babcia. Pani od wierszyków. Mistrzyni słowa. Kreatorka światów… O Wandzie Chotomskiej można też powiedzieć, że „wychowuje” drugie (czy trzecie?) pokolenie. Jej teksty nie tylko nie straciły nic na aktualności, ale zwyczajnie są świeże i dobre jak poranne bułeczki. Mnie bardzo cieszy możliwość zapoznawania dzieci z jej twórczością. Bo mam wrażenie, że wprowadzam je w świat literatury – nie że czytam im bajeczki, że opowiadam historyjki, ale że oto moje dzieci spotykają się z Literaturą.

W tomie Wanda Chotomska dzieciom znajdziemy moc wierszyków (zebrane w rozdziały takie jak: Rzeczowisko, Zwierzaki, Fruwaki, Muzykańce, Tańce, Śpiewańce), a także krótkie opowiadania (Dzień dobry, córeczko, Drzewo z czerwonym żaglem, Kogutek, Panna Kle-Kle, Leonek i lew).

Styl pisarki charakteryzuje się wyczuleniem na język. Pani Wanda „czepia się” słów, nie pozwala im od tak przebrzmieć, ale drąży je, bawi się nimi, żongluje, by wydobyć z nich więcej. Tym samym uwrażliwia młodego człowieka na język i znaczenie słów. Jej świat ma w sobie cudowność, zachęca, by zupełnie poddać się wyobraźni. Pięknie pisze Zofia Beszczyńska we wstępie:

Czytając utwory poetki, można nie tylko nauczyć się fruwać, tańczyć lub żeglować – choćby na drzewie, które tak naprawdę jest statkiem z czerwonym żaglem – ale też wielu rzeczy się dowiedzieć. Na przykład że: (…) „w lodowatej wodzie / pluszczą się / (…) pluszcze”. 

Autorka zaś sama stwierdza (z czym ja się zupełnie zgadzam):

Niektórzy mówią, że dla dzieci trzeba pisać tak, jak dla dorosłych, tylko lepiej. A ja myślę, że dla dzieci trzeba pisać tak, żeby dorośli nie nudzili się przy czytaniu. 


Wydanie Naszej Księgarni to cudowny prezent dla tych, którzy cenią Chotomską – porządnie wydane, ze świetnymi ilustracjami Artura Gulewicza…



Możesz kupić tutaj: Wanda Chotomska dzieciom  

Oprawa: Twarda
Ilość stron: 280
Rok wydania: 2011
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia 
Wymiary: 21.5 x 16.5 cm
ISBN: 9788310121141

Komentarze