Danuta Wawiłow "Wszędzie pachnie czekolada"


Wspominałam niedawno, że Egmont rozpoczął nową serię – „Wierszem pisane”. W jej ramach ukazał się także niewielki tomik wierszy Danki Wawiłow, zilustrowanych przez Joannę Rusinek. W zbiorku tym oprócz jednego z najbardziej znanych tekstów – mianowicie Rupaków – znajdziemy także i inne (w sumie dwadzieścia pięć wierszy), jak Zapach czekolady, Szybko!, A jak będę dorosła… czy Na wystawie.

Danka Wawiłow nie poucza nachalnie swoich małych czytelników, jak zwykły to robić poetki starszej generacji (ot, choćby Konopnicka). Całkowicie zaś skupi się na świecie dziecka i wręcz można by powiedzieć, że odda maluchom pióro, bo to oni mówią, ich oczyma patrzymy na rzeczywistość, i w końcu ich kategoriami zaczynamy (my-dorośli) oceniać świat. Poetka wpuściła na teren poezji dziecko i pozwoliła mu rozpanoszyć się w nim do woli. Dziecko oczywiście skorzystało z kuszącej oferty. Podporządkowało sobie cały ten świat i już nie mogło być mowy, żeby go opuścić, bo pewnie zaczęłoby wołać: „będę płakać coraz gorzej, / aż napłaczę całe morze”. Ale chyba wyszło to jednak poetce na dobre. Jej twórczość jest bowiem wciąż żywa, radosna, intrygująca, pełna serdeczności. Czyta się z narastającymi emocjami. Dzieciom (moim) jej wiersze również bardzo się podobają.

Równie ciepłe i serdeczne pozostają ilustracje Joanny Rusinek, która zaczynam cenić coraz bardziej. Ogromne wrażenie zrobił na mnie Samotny Jędruś. Tu jednak ilustratorka odsłania się w zupełnie innej wersji – znacznie bardziej wesołej. Udane połączenie – Wawiłow i Rusinek.



Możesz kupić tutaj: Wszędzie pachnie czekolada 

Ilustracje: Joanna Rusinek
Oprawa: Twarda
Ilość stron: 32
Rok wydania: 2012
Wydawnictwo: Egmont 
ISBN: 9788323753698

Komentarze