Na ciuchach ciekawe rzeczy można wygrzebać. Na przykład skandynawskie książki naszych ulubionych ilustratorów aż za 1 zł. Wydawnictwo Opal 1995.
Mój aparat jest słaby, ale mam nadzieję, że choć trochę radości Wam sprawiłam tymi ilustracjami:)
Dodam jeszcze, że nieznajomość języka w niczym nam nie przeszkadza. Ilustracje są na każdej stronie, więc moje dzieci od razu zaczęły opowiadać sobie całą historię. A czy ma to jakieś znaczenie, czy zgodnie z tym, co napisano? Żadnego przecież!
Mój aparat jest słaby, ale mam nadzieję, że choć trochę radości Wam sprawiłam tymi ilustracjami:)
Dodam jeszcze, że nieznajomość języka w niczym nam nie przeszkadza. Ilustracje są na każdej stronie, więc moje dzieci od razu zaczęły opowiadać sobie całą historię. A czy ma to jakieś znaczenie, czy zgodnie z tym, co napisano? Żadnego przecież!
A! Idę na ciuchy!:)
OdpowiedzUsuńno może rano....
super, ja kiedyś znalazłam Gruffallo po angielsku:)
Ja za każdym razem coś tam fajnego-książkowego wyszperam.
OdpowiedzUsuńcoś na kształt mukli jest :)
OdpowiedzUsuńNie rozumiem komentarza. I mi głupio:)
Usuńteż czasem uda mi się jakieś cudeńko książkowe znaleźć, ale rzadko:/ czasem też coś fajnego pojawi się na allegro, ale ceny wyższe. Chwal się częściej takimi zakupami, z przyjemnością będę oglądać:)
OdpowiedzUsuńSuper zdobycz! Nigdy nie rozglądałam się za książkami w ciucholandzie. Teraz zacznę! ;-)
OdpowiedzUsuńZachęcam!
UsuńO jaaa, cały Sven: to ptaszydło, babcia, zmiany rozmiarów :)) Fajne! tylko dziewczynka jak na niego za ładna :))
OdpowiedzUsuńTak, tutaj widać, że dzieci malować się jeszcze nie nauczył:):):)
Usuń