„Czyj to szkielet?“ przyciąga uwagę oka pośród innych książek. Po pierwsze, ma duży format i do torebki się nie zmieści. Po drugie, czerwony tytuł stanowiący pytanie natychmiast sugeruje dobrą zabawę z książką. Czy będą zagadki i jak zostaną zadane? – od razu zastanawia się zaintrygowany czytelnik. Rzeczywiście łamigłówek – by odgadywać, jakie to zwierzę, po jego szkielecie – jest tutaj bardzo dużo. Pod ruchomymi klapkami ukryto odpowiedzi oraz zbiór informacji o danym gatunku. Mamy więc tutaj kolejny przykład interaktywnej książki, której w dodatku nie czyta się linearnie. To swoisty przewodnik, encyklopedia zawierająca ogrom danych o budowie czaszek, zębów, szkieletów. Autorzy mają też dar opowiadania. Już na pierwszych stronach raczą nas sensacyjną wręcz opowieścią o tym, kiedy i skąd wzięły się kręgowce, a potem także współczesne czworonogi. A potem to już przyglądamy się kolejnym elementom szkieletów: głowie, rogom, zębom, rękom, nogom, skrzydłom. Dalej dowiemy się, jak i po co to wszystko się rusza. Autorzy przy tym pozwalają sobie na humor – przyjrzyjcie się zagadkom dotyczącym rodzin człekokształtnych.
Po lekturze tej książki dzieci wychodzą bogate w wiedzę. Na przykład taką, że u bardzo wielu ryb, małych i dużych, szkielet składa się głównie z kości. Bo ości to też kości. Ale nie u wszystkich! Co wyjątkowe – szkielet rekina cały zbudowany jest z mniej lub bardziej twardej chrząstki. Zęby! Krokodyle to mają fajnie, bo ich zęby odrastają przez całe życie. Nie muszą się więc martwić, czy będą miały czym gryźć pokarm na starość:)
Foto: wydawnictwo
Oprawa: twarda
Rok wydania: 2017
ISBN: 978-83-65087-94-2
Wydawnictwo: Mamania
Komentarze
Prześlij komentarz