Uniwersum Percy'ego Jacksona (Rick Riordan)

 PJ Empire

Nie da się ukryć, że najlepsze, co może spotkać czytelnika, to seria książek spod pióra doskonałego autora. Całe uniwersum, szczegółowo opisana akcja i bohaterowie… no miód-malina! Dla mnie taką właśnie jest opowieść o Percym Jacksonie! Nie wiem, czy tylko ja tak mam, ale na historii zawsze zainteresowana byłam tylko starożytności, a już mitologią w szczególności. Myśl zatem, że o wspaniałym starożytnym świecie dowiem się więcej z książki fantasy niż z podręcznika, wydała mi się wielce przyjemna. Krótko mówiąc: wpadłam! Przeżyłam historię wraz z Percym, Anabeth oraz Groverem i teraz nie potrafię się powstrzymać od ponownego sięgania po te książki. 


 

Tak jak wspominałam, przenosimy się do antycznych czasów, gdzie spotykamy się z dość młodymi bohaterami – nastolatkami. Wyróżniają się na tle innych, ponieważ bezustannie zagrażają im potwory. Jedynym miejscem, w którym są bezpieczni, jest Obóz Herosów. Tam zostaną wyszkoleni na wojowników i postarają się przeżyć do osiemnastki. Jednak Percy to dziecko Wielkiej Trójki. Jest silniejszy i potężniejszy niż reszta herosów. Podejmuje się niemożliwych wyzwań i walczy o przyszłość dla swoich bliskich. Jego życie jest naznaczone ciągłymi walkami, cierpieniem i trudnymi wyborami. Jednak w ciemności, w której kroczy, pojawia się światło – rodzina i przyjaciele są dla niego wsparciem. Nasi bohaterowie dojrzewają i my, jako czytelnicy, możemy obserwować tę przemianę. Sama dorastałam, kiedy zaczęłam czytać książki Ricka Riordana i to właśnie one mnie ukształtowały (w dużej mierze). Stały się moimi „comfort books”, do których chętnie wracam w chwilach załamania i niepewności. W odbiorze lektury pomaga też język i styl autora, który jest przyjemny i, mimo że seria jest ogromna, a poszczególne jej pozycje dość obszerne, to czyta się w miarę szybko.

Historia o dzielnym herosie doczekała się też filmowej adaptacji. W rolach głównych wystąpili Logan Levman, Alexandra Daddario i Brandon T. Jackson. Pomimo najlepszych zapowiedzi film okazał się porażką, co potwierdził sam reżyser. Historia się zgadzała, jednak aktorzy zostali źle dobrani i nie wyglądali jak trzynastolatkowie. Film nie oddał ducha książki, co fani szybko wyłapali. W efekcie posypało się dużo hejtu, a obecnie widzowie wolą nie pamiętać o tym incydencie.

Grafika: Disney+

 

W grudniu 2023 roku na platformie Disney+ pojawił się serial pt. „Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy”. Rick Riordan osobiście pracował nad scenariuszem i reżyserią, a w rolach głównych zadebiutowali Walker Scobell, Leah Yeffries i Aryan Simhardri. Słowo „sukces” idealnie tu pasuje. Podejrzewam, że nikt nie spodziewał się, jak genialnie wypadną aktorzy w swoich rolach. Bardzo trudno jest wiernie oddać detale z książki, a czytelnik konfrontuje sobie własny obraz świata przedstawionego, który ma w głowie, z tym, co widzi na ekranie, dlatego nakręcenie filmu bądź serialu jest zadaniem ekstremalnie trudnym. W tym przypadku Internet oszalał i pokochał tę ekranizację, a fani czekają na kolejne sezony i na wprowadzenie reszty bohaterów. 

Mitologia daje szerokie pole do popisu, a oprócz historii o herosach Riordan stworzył opowieść o Magnusie Chasie (mitologia nordycka) i rodzinie Kane (mitologia egipska). Zachęcam do sięgnięcia także po te książkowe pozycje, bo się na nich nie zawiedziecie.

 

Marta, 3LO

Komentarze