„Girls’ Guide. Miłość & seks” pod red. M. Kogut, P. Michalska i K. Różańska-Gorgolewska

 

 
„Girl’s guide” to nie kolejny poradnik w różowej okładce, który z udawaną lekkością próbuje mówić o trudnych tematach. To nie jest też podręcznik, który straszy i moralizuje. To nie jest książka, w której rozmawiający podlizują się młodym i udają, że są ich kumplami… To mądry, odważny i empatyczny przewodnik – napisany nie przez jedną osobę, ale przez grupę specjalistów z różnych dziedzin: lekarzy, psychologów, seksuologów (Bogna Białecka, Piotr Broda, Kamil Wojciechowski, Kaya Szulczewska, Jolanta Próchniewicz…) i… rodziców (redaktorki główne). Dzięki temu czytając, czujesz, że ktoś naprawdę się wsłuchał (także w różnorodne głosy młodzieży) i naprawdę rozumie. Myślę, że trudno trafić do całego grona odbiorców – młodych kobiet, bo pochodzą z różnych światów, mają różnorakie poglądy – ale w „Girl’s guide” próbuje się to zrobić. To nie jest książka tylko dla katoliczek, to nie jest książka tylko dla lesbijek, to nie jest książka dla wyzwolonych z okowów moralności – to książka dla nich wszystkich. Bo to, co powinna leżeć u podstawy dialogu z młodym człowiekiem, to szacunek do niego, ale też do siebie samego (piszącego, rozmawiającego).

O czym jest „Girl’s guide”? To seria rozmów… o ciele, dojrzewaniu, emocjach, relacjach, ale także płciowości, cyklu miesięcznym, seksualności, tożsamości płciowej, tranzycji… Stawia się tutaj pytania, które – nie oszukujmy się!!! – młode kobiety sobie zadają. A jeśli nie zadają – to – nie oszukujmy się!!! – ich koleżanki, przyjaciółki z klasy sobie zadają! To, co leży u podstawy każdej rozmowy, to przekonanie, że trzeba kochać i to trzeba kochać siebie. Jeśli nie masz zbudowanej pewności siebie i przekonania, że jesteś piękna, wartościowa, wystarczająca, to będziesz budowała każdą relację, czyli miłość i seks, na fałszywych przesłankach. Bo ta książka nie udaje, że wszystko jest proste. Ale pokazuje, że nie jesteśmy same. Uczy, że każda z nas ma prawo nie wiedzieć, szukać, błądzić, ale też… dowiadywać się, czuć się bezpiecznie i zadawać pytania bez wstydu. Daje rzetelną wiedzę – nie z TikToka, nie z forów, ale od ludzi, którym naprawdę można zaufać. I robi to z ogromnym wyczuciem i szacunkiem.

Z tej książki NIE dowiesz się, że:

  •          Masturbacja jest ok,
  • Tranzycja jest ok,
  • Homoseksualizm jest ok,
  •  Pornografia jest ok.

Z tej książki dowiesz się, że:

  • Ty jesteś ok,
  • Twoje ciało jest ok,
  • Twoje wątpliwości są.

Więcej – błędy, które popełnisz, też niczego nie zamykają.

Takie rozmowy chciałybyśmy – my-mamy – usłyszeć jako nastolatki. Takie chciałybyśmy przeprowadzić z własną córką, siostrzenicą czy przyjaciółką. A jeśli nie potrafisz – już wiesz, po którą książkę sięgnąć.

Warto tę książkę podsunąć tym dziewczętom (ale ufam, że powstaje wersja dla chłopaków), które niszczą swoje ciała na tak wiele różnych wymyślnych sposobów – tną się, tatuują, farbują włosy, przebierają za zwierzęta, biorą hormony, nie akceptują swojej płci, noszą wyzywające ubrania, testują używki… dla każdego, kto tak desperacko woła o miłość i prawdę.


 Książkę kupisz tutaj: https://iworisbooks.pl/girls-guide/

Komentarze