Marcin Kozioł "Skrzynia Władcy Piorunów"

 

„Skrzynia Władcy Piorunów” to pierwszy tom serii „Detektywi na kółkach”, która udowadnia, że literatura młodzieżowa wcale nie musi wybierać pomiędzy wartką akcją a wartością edukacyjną. Marcin Kozioł stworzył historię, w której przygoda, tajemnica i nauka splatają się w sposób lekki, ale niebanalny. To książka, którą można czytać jednym tchem, a po jej zakończeniu czytelnik zostaje z poczuciem, że nie tylko świetnie się bawił, ale i dowiedział się czegoś nowego o świecie.

Fabuła rozpoczyna się w momencie, gdy życie głównych bohaterów – czternastoletniej Julii i piętnastoletniego Toma – nagle przybiera dramatyczny obrót. Ojciec chłopca zostaje porwany, a jedynym śladem, jaki pozostawia, są zaszyfrowane wskazówki. Julia i Tom postanawiają działać na własną rękę, próbując rozwikłać zagadkę, która prowadzi ich wprost do fascynującego, ale też pełnego sekretów świata Nikoli Tesli, genialnego wynalazcy i badacza. To właśnie wątki związane z Teslą – jego eksperymentami, wynalazkami i nie do końca wyjaśnionymi epizodami z życia – nadają powieści wyjątkowego charakteru.

Julia jest postacią, której nie sposób nie polubić. Porusza się na wózku inwalidzkim, ale autor ani przez moment nie sprowadza jej do roli „dziewczynki z niepełnosprawnością”. Jej siła charakteru, inteligencja i umiejętność dostrzegania szczegółów czynią z niej pełnoprawną, charyzmatyczną bohaterkę. Tom z kolei ma rzadką zdolność synestezji – widzi litery i liczby w kolorach, co okazuje się nieocenioną pomocą w rozszyfrowywaniu skomplikowanych kodów. To bardzo udany zabieg, bo dzięki tej cesze Tom staje się kimś więcej niż tylko „towarzyszem przygód” – jest równoprawnym partnerem w śledztwie, wnoszącym własne, unikalne umiejętności. Ich relacja rozwija się w naturalny sposób – bez przesadnych dramatów, ale też bez sztucznej cukierkowatości. Widać, że to dwoje nastolatków, którzy dopiero uczą się, jak współpracować i ufać sobie nawzajem. Warto też docenić, że autor nie idealizuje bohaterów. Julia bywa uparta i zbyt pewna swoich racji, Tom potrafi się obrazić czy stracić cierpliwość. Dzięki temu ich przygody nabierają autentyczności – czytelnik widzi, że nie ma ludzi doskonałych, a sukces w dużej mierze zależy od współpracy i wzajemnego zaufania. Jednym z bohaterów - którego myśli poznajemy na bieżąco - jest labrador Spajk. On również jest pełnoprawnym bohaterem, dzięki któremu akcja posuwa się do przodu.

Na szczególną uwagę zasługuje sposób, w jaki autor łączy warstwę przygodową z elementami edukacyjnymi. Wplatanie faktów z życia i pracy Tesli odbywa się bez nachalnego moralizatorstwa czy wykładowego tonu. Informacje pojawiają się w naturalnych kontekstach – jako osobne rozdziały pokazujące losy Tesli od chwili urodzenia aż do śmierci, ale też w rozmowach, podczas rozwiązywania zagadek. To przykład, jak można uczyć przez zabawę i jak ciekawie opowiedzieć o postaci historycznej tak, aby młody czytelnik chciał później samodzielnie sięgnąć po więcej informacji.

Nie bez znaczenia jest też tempo akcji. Kozioł potrafi budować napięcie – nie ma tu długich przestojów, a kolejne tropy i wyzwania pojawiają się w odpowiednich momentach, żeby utrzymać uwagę odbiorcy. Zagadki są na tyle skomplikowane, by wciągnąć w ich rozwiązywanie, ale nie na tyle, by zniechęcić młodego czytelnika. 

Jedną z największych zalet „Skrzyni Władcy Piorunów” jest to, że można ją czytać na kilku poziomach. Dla młodszych odbiorców będzie to przede wszystkim wciągająca opowieść o dwojgu odważnych nastolatkach i ich niezwykłej przygodzie. Dla starszych – także zaproszenie do refleksji nad tym, jak historia nauki kształtuje naszą codzienność i dlaczego warto pielęgnować ciekawość świata. Wątek Tesli przypomina, że wielkie odkrycia często idą w parze z wielkimi wyrzeczeniami i że pasja może być siłą napędową życia, ale też jego największym obciążeniem.

„Skrzynia Władcy Piorunów” sprawdzi się świetnie jako lektura uzupełniająca w klasach IV–VI. Może też być dobrym wyborem dla rodziców, którzy chcą, by ich dzieci sięgnęły po coś ambitniejszego niż proste opowiastki, których wiele. To książka, która nie tylko rozwija wyobraźnię i wrażliwość, ale też poszerza horyzonty.

Marcin Kozioł napisał powieść, która łączy w sobie lekkość narracji z merytorycznym przekazem, humor z napięciem, a przygodę z nauką. To rzadkie połączenie, bo wielu autorów młodzieżowych albo rezygnuje z głębszych treści na rzecz czystej rozrywki, albo przeciwnie – przeładowuje tekst dydaktyzmem, który zabija fabułę.

 

Wydawnictwo:	Bumcykcyk
Język wydania:	polski
Język oryginału:	polski
Liczba stron:	240
Numer wydania:	I
Data premiery:	2024-06-17
Rok wydania:	2024
Data wydania:	2024-06-17
Forma:	książka
Okładka:	miękka